4 listopada 2012

Ptaszorowa skrzyneczka

W sobotę byłam na ślubie - a jak ślub, to jakiś prezent też być powinien.
Dla znajomej panny młodej wykonałyśmy wespół z koleżanką romantyczną skrzyneczkę. Skrzynka to zakup z Leroy Merlin, ozdabiany wypalarką do drewna.

Motywy - drzewo i zakochane kurogołębie to grafiki ze strony z naklejkami, zaś gąszcz kwiatków zaprojektowałam sama, inspirując się wynikami z wyszukiwarki grafiki Google po wpisaniu "motyw krzaka" :)



Przenoszenie grafiki na skrzynkę jest proste - najpierw położywszy papierowy wydruk na drewnie zaznacza się kropeczkami kontury, następne po ściągnięciu papieru punkty łączy się jak w książce z łamigłówkami dla dzieci.

2 komentarze:

  1. Bardzo oryginalne!!! I na pewno się należy do prezentów, które rzeczywiście się wykorzysta.

    OdpowiedzUsuń